Za niespełna rok ogródek jordanowski przy alei 600-lecia zmieni się w Krainę Przygód. Prace pochłoną 8,7 mln zł i rozpoczną się jeszcze w lipcu. Nowoczesny i bezpieczny plac zabaw na miarę XXI wieku ma być oddany do użytkowania wiosną przyszłego roku.

28 czerwca umowę w sprawie przebudowy placu podpisali – ze strony inwestora burmistrz Piotr Osiecki i skarbnik miasta Jolanta Brzóska, a ze strony wykonawcy prezes firmy Sorted Paweł Kozłowski. Odbyło się to w obecności wiceprzewodniczącego sejmiku i szefa tamtejszej Komisji Budżetu i Finansów Mirosława Adama Orlińskiego, wiceburmistrza Dariusza Dobrowolskiego oraz przewodniczącego Komisji Gospodarki Przestrzennej i Inwestycji Rady Miejskiej, Edwarda Stasiaka. Spółka Sorted wygrała przetarg na wspomniane prace. Ich wartość to 8.712.530 zł.

70 urządzeń i zabawek

Zamontowane w Krainie urządzenia będą bezpieczne, przeznaczone dla odpowiedniego wieku. Znikną asfaltowe ścieżki a w ich miejsce pojawią się alejki wyłożone masą mineralno-żywiczną przepuszczającą wodę do gruntu. Obecnie plac jest wyposażony w 27 urządzeń zabawowych, a docelowo będzie ich 70.

Do dyspozycji dzieci będą gry chodnikowe, wieże i domki o różnej wysokości (w tym wieża gigant), huśtawki, bujaki, piaskownice, trampoliny, deski do balansowania, karuzele, bloki do wspinaczki, tyrolka, siedziska i ruchome hamaki, stolik szachowy, stół do ping-ponga, stacja ładowania telefonów i hulajnóg, górki saneczkowe i wspinaczkowe. Bardzo ciekawy będzie zestaw urządzeń sensorycznych. Zamontowane tablice pozwolą dzieciom zagrać na ksylofonie, perkusji czy organach, a nawet nauczyć się alfabetu Braille’a. Dla mam karmiących będą dwie zadaszone ławki wyposażone w przewijaki. Całość uzupełni ponad trzydzieści ławek, ławko-huśtawki, leżanki młodzieżowe, stojaki na rowery. Cały teren oświetlą energooszczędne lampy ledowe. Pierwszy krok to wymiana 200 metrów ogrodzenia, montaż systemu nawadniającego rośliny (sterowanego automatycznie, z czujkami deszczu), budowa instalacji elektrycznej, wodociągowej i sanitarnej, montaż oświetlenia, monitoringu, urządzeń pozwalających bezpłatnie naładować telefon czy hulajnogę.

Cały teren zostanie dostosowany do potrzeb niepełnosprawnych. Dzieci i młodzież na wózkach skorzystają m.in. z huśtawki koszowej, karuzeli tipi, karuzeli z miejscem na wózek inwalidzki, huśtawki bocianie gniazdo, stolików szachowych, trzech ławek z oparciem i stolikiem. Ważnym punktem będzie też nowoczesna toaleta publiczna zlokalizowana przy wejściu od ul. Polnej. Ona również będzie dostosowana do specjalnych potrzeb osób na wózkach.

4 mln dotacji od marszałka

Decyzją władz Mazowsza 28 marca br. Sochaczew otrzymał na budowę Krainy Przygód aż 4 mln zł dofinansowania. Pieniądze pochodzą z budżetu województwa, z Instrumentu Wsparcia Zadań Ważnych dla Równomiernego Rozwoju Województwa Mazowieckiego. Jednak ostateczna decyzja o finansowaniu tego projektu zapadła na sesji rady miasta 16 czerwca, gdy radni dokonali zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej. W maju br. na kompleksową przebudowę ogródka zabezpieczono 7,5 mln zł, gdy do 3,5 mln zł środków własnych radni dopisali 4 mln dotacji od marszałka Struzika. Niestety po otwarciu ofert złożonych przez firmy zainteresowane tym kontraktem okazało się, że to zbyt mała kwota. Samorząd stanął przed wyborem – czy unieważnić postępowanie przetargowe, zwrócić 4 mln dotacji i zapomnieć o nowoczesnym placu zabaw dla dzieci, czy jednak dobrać 1,4 mln kredytu i w przyszłym roku przekazać najmłodszym plac zabaw na miarę XXI wieku. Zdaniem burmistrza i radnych koalicji zwrot dotacji to najgorsze z możliwych rozwiązań zważywszy, że czteromilionowe dofinansowanie pokryje aż 45 proc. wszystkich kosztów. Innego zdania byli radni opozycji i 16 czerwca z powodu obligacji zagłosowali przeciw zmianie WPF.

„Za” budową Krainy Przygód zagłosowali radni Sochaczewskiego Forum Samorządowego i PiS: Marcin Cichocki, Sławomir Dorywalski, Krystyna Dybiec, Kamila Gołaszewska-Kotlarz, Sylwester Kaczmarek, Arkadiusz Karaś, Selena Majcher, Piotr Pętlak, Renata Sokołowska, Edward Stasiak, Magdalena Zborowska, Sylwester Zdzieszyński.

Zmiany w WPF nie poparli radni PO, Koalicji dla Sochaczewa i Bezpartyjni Samorządowcy: Janusz Bąbała, Robert Błaszczyk, Marek Gołkowski, Adam Kloch, Andrzej Kuśmirek, Jolanta Kulpa-Szczepaniak, Jacek Krzemiński i Zofia Denisiewicz.

Wiceprzewodniczący sejmiku, przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów, Mirosław Adam Orliński

- To bardzo ważna umowa, bo dotyczy nie tylko najmłodszych, ale całych rodzin. Z ogródka będzie mogła korzystać także młodzież, a to szczególnie ważne, by młode pokolenie spędzało wolny czas nie z komórką w ręku, ale aktywnie. To inwestycja za prawie 9 mln zł, za którą stoi dofinansowanie od władz Mazowsza na poziomie 4 mln zł, co mnie, jako mieszkańca Sochaczewa, cieszy szczególnie.  Dziękuję burmistrzowi i radnym za wspólne decyzje i wspólne inwestycje dla naszych mieszkańców. Razem budujemy Sochaczew, razem budujemy Mazowsze.

Edward Stasiak przewodniczący Komisji Gospodarki Przestrzennej i Inwestycji Rady Miejskiej

Każda pozyskana przez miasto złotówka powinna być wykorzystana, dlatego wspierałem ten projekt w głosowaniach zarówno gdy przyjmowaliśmy 4 mln dotacji od marszałka Struzika, jak i gdy na ostatniej sesji zatwierdziliśmy ostateczny montaż finansowy tego zadania.  Nowy plac da wiele radości nie tylko dzieciom, ale także ich rodzicom, dziadkom. Wszyscy czekamy na nowoczesne, bezpieczne, piękne zabawki. To już kolejna inwestycja prowadzona wspólnie z samorządem województwa. Wcześniej razem doprowadziliśmy do przebudowy ulic Chopina, Chodakowskiej czy 15 Sierpnia, a teraz inwestujemy w najmłodsze pokolenie.

Burmistrz Piotr Osiecki

Za dziesięć miesięcy spotkamy się na ogródku jordanowskim, ale już w zupełnie innej rzeczywistości. Stało się. W imieniu mieszkańców Sochaczewa podpisaliśmy umowę z firmą Sorted na wprowadzenie w XXI wiek naszego poczciwego ogrodu jordanowskiego. Wielkie podziękowania kieruję przede wszystkim do wspaniałej dwunastki, czyli radnych PiS i Sochaczewskiego Forum Samorządowego, za wspieranie tego projektu, podejmowanie w jego sprawie odważnych, ale i rozważnych decyzji.  To dzięki ich głosom mogłem z prezesem spółki Sorted zawrzeć umowę i zakomunikować najmłodszym mieszkańcom Sochaczewa, że już niedługo powita ich kolorowa i atrakcyjna Kraina Przygód.

Prezes firmy Sorted, Paweł Kozłowski

Mamy bogate doświadczenie w projektowaniu i rewitalizacji tego typu obiektów. W różnych częściach Mazowsza budowaliśmy place zabaw, od małych aż po duże realizacje, dla różnych grup wiekowych. Na pewno sochaczewski projekt jest ciekawy i będzie to okazja, byśmy wykazali się nabytymi umiejętnościami. Planujemy wejść na plac budowy jeszcze w lipcu. Po dokładnej analizie harmonogramu  zdecydujemy, od których elementów zacząć, by szybko i płynnie przeprowadzić tę inwestycję. Mamy świadomość, że to główny plac zabaw w mieście, i im szybciej zwrócimy go dzieciom, tym lepiej.

daw